Perełka pomorskich zabytków sakralnych - XIV wieczna Kartuska Kolegiata Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny o charakterystycznym dachu w kształcie trumny i znaną sentencją zakonną 'Memento Mori' - czyli pamiętaj o śmierci...
Historia kartuskiej kolegiaty sięga 1381 roku kiedy to przedstawiciel jednego z najstarszych rodów możnowładców pomorskich - Jan z Rusoocina. Przekazał on zakonowi kartuzów wszystkie swoje dobra dziedziczne, między innymi lasy i jeziora obok istniejącej wówczas wsi Kiełpino. Na miejsce przybyło czterech mnichów z Pragi, przewodził im Jan Deterhus. Wędrowali, aż przybyli do przesmyku między dwoma jeziorami. Urzeczeni urodą tego miejsca, nadali mu imię: “Raj Maryi”. Tu postanowili wybudować świątynię i klasztor. Najpierw wybudowano tu kościół drewniany, budowę murowanego rozpoczęto w 1383 roku, skończono po dwudziestu latach, w roku 1403. Reguła klasztorna nakazywała braciom ascetyczną egzystencję w odgrodzonej od świata świeckiego klauzurze. W jej obrębie zamieszkał również Jan z Rusocina, przyjęty w poczet klasztornych donatów, czyli mnichów mieszkających na terenie klasztoru bez ślubów zakonnych. Zmarł on bezpotomnie po paru latach choroby w 1398 roku.
Klasztor kartuski dzięki bogatym nadaniom posiadał rozległe dobra ziemskie i rozbudowywany był aż do XV stulecia. Jan z Rusocina na uposażenie klasztoru przekazał trzy wsie: Kiełpino, Czaple i Gdynię, a dodatkowe ziemie wraz z potokiem przy jeziorze Wielkie Grzybno (dzisiejsze jezioro Klasztorne), gdzie miał zostać usytuowany młyn wodny, przekazał wielki mistrz krzyżacki Konrad Zöllner. Wielkim dobroczyńcom konwentu był również wielki mistrz Konrad von Jungingen, którego okres piastowania urzędu w latach 1393 – 1407 przyjmowany jest za czas przebudowy pierwszych, drewnianych jeszcze budowli klasztornych na murowane. W ten sposób powstały dzisiejsze, znane nam Kartuzy – najpierw jako zespół klasztorny, następnie wieś, a w końcu – miasto.
Do dnia dzisiejszego przetrwał kościół klasztorny wraz z przyległym południowym skrzydłem krużganków, budynek refektarza oraz pojedynczy erem (z dawnych kilkunastu), uratowany podobno jedynie dlatego, iż pełnił funkcję mieszkania kościelnego. Charakterystyczną cechą tej świątyni jest miedziany dach z 1731 roku, przywołujący skojarzenie z wiekiem trumny, a na zegarze słonecznym widnieje słynne „memento mori” i trupia czaszka… O śmierci przypomina również inny zegar, zawieszony na balustradzie kościelnego chóru; wahadło przedstawia anioła śmierci z kosą. Zwiedzając wnętrze świątyni zobaczycie arcydzieła sztuki snycerskiej czyli bogato rzeźbione stalle (nie można ich nie zauważyć) oraz miejsce celebransa czyli tak zwany tron przeora. Zostały wykonane w siedemnastym wieku i należą do najcenniejszych zabytków w kolegiacie – no i można w nich zasiąść by poczuć się jak mnich z XVII wieku… Ciekawy jest również fragment gotyckiego ołtarza głównego z 1444 roku, znajdujący się w Złotej Kaplicy. To jedyny relikt gotycki w kolegiacie, rzeźby zostały wykonane prawdopodobnie w Gdańsku i przedstawiają między innymi Jezusa i Maryję jako władców zasiadających na tronie w koronach. W Złotej kaplicy znajdziecie także relikwiarze - jest ich dziesięć, a kryją między innymi relikwie świętych Gereona, Marka, Dionizego i Brunona.
Oprócz samej świątyni zachował się budynek refektarza, w kórym niegdyś mnisi spożywali posiłki, a dzisiaj mieści się galeria sztuki oraz kawiarnia (w piwnicy pod refektarzem) – warto tam zajrzeć :)
Kartuską kolegiatę na pewno warto zwiedzić z przewodnikiem - my wybraliśmy się na jeden z organizowanch przez burmistrza 'Kartuz Letnich Spacerów po Kartuzach' właśnie do zespołu klasztornego. Oczywiście można się tam także wybrac indywidualnie - w dni powszednie kościół udostępniony jest dla zwiedzających od godz. 9:00 do godz. 17:40, a w niedziele i święta kościół można zwiedzać po zakończeniu niedzielnych nabożeństw od godz. 13:30 do godz.17:40. Warto zwiedzać kolegiatę z wydanym w 2019 roku przewodnikiemi, w którym szczegółowo opisane są poszczególne zabytki - jest on dostepny w Punkcie Informacji Turystycznej, który znajduje się nieopodal kolegiaty, w budynku Kartuskiego Centrum Kultury w Parku Solidarności (około stu metrów od kolegiaty w stronę centrum miasta, wzdłuż brzegu jeziora i zabudowań klasztornych).
Spodobał Ci sie artykuł - nasza strona jest niekomercyjna i jak na razie jesteśmy jej jedynymi sponsorami ;) Ale możesz wesprzeć nas w prowadzeniu bloga stawiając symboliczną kawę i będzie miejsce na serwerze na kolejne fotki i teksty :) DZIĘKUJEMY!!!
POLECANE ARTYKUŁY: