Aphrodite Forest Nature Trail to podobno jeden z najpiękniejszych szlaków na Cyprze i trudno się nie zgodzić... Rozpoczyna się on przy małym wodospadzie - Łaźni Afrodyty, gdzie według legendy kąpała się bogini miłości i gdzie czekał na nią książę Akamas tak długo, że półwysep wziął nazwę od jego imienia... Dzisiaj Park Narodowy na półwyspie Akamas do najdzikszy zakątek Cypru - widoki niezapomniane. Polecamy!!!

Szlak zaczyna się tuż przy miejscu zwanym Łaźniami Afrodyty w zatoce Chrysochou nieopodal miasteczka Latsi. Łaźnie Afrodyty to niewielkie jeziorko, które zasila woda bijąca ze źródła w skalnej grocie. Całość jest otoczona zielenią i przysłonięta przez gałęzie starego figowca – można tu chwilę odetchnąć od gorąca.
Z tym miejscem jak i całym półwyspem wiąże się legenda - było to ulubione miejsce kąpieli bogini, podczas której pewnego wracając z polowania razu zobaczył ją ateński książę Akamas. Napił się wody z tego źródła i zakochał się w Afrodycie… Miłość bogini i zwykłego śmiertelnika, mimo, że księcia, wzbudziła gniew najpotężniejszego z olimpijskich bogów - Zeusa. Nieszczęsna bogini miłości musiała porzucić swojego księcia i ziemskie rozrywki na Cyprze i wrócić na Olimp...
Szlak tworzy pętlę o długości 7,5km i można wyruszyć najpierw ścieżką bliżej morza lub skręcić w ścieżkę w górę na szczyt Moutti tis Sotia. My ruszyliśmy w górę :) Najpierw idąc przez rzadki cypryjski las na podejściu za plecami mieliśmy widoki na wybrzeże z miasteczkiem Latsi. Według legendy to właśnie tym szlakiem Afrodyta wędrowała z kąpieli w jeziorku do wieży i dębu na odpoczynek. Późnej, po obejściu od wschodniej strony szczytu Moutti tis Sotia 377m n.p.m. roztoczyły się przed nami przepiękne widoki na półwysep Akamas i lazurowe wody zatoki i oczywiście Błękitną Lagunę. Była nawet ławeczka do kontemplacji krajobrazu :) Z zejścia zakosami w dół wciąż można było podziwiać widoki na skaliste zatoczki na brzegu wyspy, a dalsza droga powrotna wiodła wzdłuż wybrzeża, aż do punktu startu. Przejście całego szlaku zajmuje około 3 godzin, ale czas może wydłużyć ze względu na fotostopy ;) Parking przy Łaźniach Afrodyty jest bezpłatny, ale należy przyjechać za rana, ponieważ szybko się zapełnia. Obok parkingu znajduje się parę sklepików z pamiątkami, można też stad wyruszyć jeepem 4x4 wzdłuż wybrzeża do położonej na końcy półwyspu Błękitnej Laguny (rejsy do Błękitnej Laguny odbywają się z portu w Latsi).

Wracając do Pafos zboczyliśmy nieco z drogi aby zobaczyć wodospad Kremioti położony nieopodal wioski Kritou Tera. Na miejscu jest wyznaczone miejsce do zaparkowania (wyglądało na to, że jest płatne, ale nikt sie nie pojawił...), a stamtąd wytyczono zabezpieczony szlak, którym trzeba zejść w kilka minut w dół doliny do otoczonego bujną zielenią wodospadu. Woda łagodnie spływa po zwietrzałych i pokrytych mchem skałach do niewielkiego jeziorka w u podstawy wodospadu - jest dosyć dziko i nie spodziewajcie się tłumów ;) Z powrotem na parking prowadzi ścieżka drugą stroną doliny, więc nie wracamy po własnych śladach.

 Spodobał Ci sie artykuł - nasza strona jest niekomercyjna i jak na razie jesteśmy jej jedynymi sponsorami ;) Ale możesz wesprzeć nas w prowadzeniu bloga stawiając symboliczną kawę i będzie miejsce na serwerze na kolejne fotki i teksty :) DZIĘKUJEMY!!! 

POLECANE ARTYKUŁY: