Jak to było z tą herbatą? Jak z napoju dla arystokratów stała się powszechna? I jak dzięki herbacie Thomas Lipton otrzymał tytuł szlachecki od królowej Wiktorii. O tym wszystkim przeczytacie w naszej relacji z wyprawy na Lipton's Seat - punkt widokowy na plantacjach Liptona oraz do fabryki herbaty Dambetenna.

Nazwa Lipton’s Seat mówi w zasadzie wszystko – to znany punkt widokowy na wysokości 1970m nad poziomem morza w górach Haputale. W tym miejscu Sir Thomas Lipton siadywał i podziwiał i kontemplował swoje zielone planacje Dambetenna Tea Estate. Lopton’s Seat jest zlokalizowane około 18km od Haputale i 7km z Dambetenna Tea Factory.

Samochodem dojechać można tylko do fabryki herbaty Dambetenna. Dotarliśmy na miejsce już popołudniu i dlatego najpierw postanowiliśmy wjechać na górę punkt widokowy, a na koniec zostawić zwiedzanie fabryki. Do Lipton’s Seat można się dostać pieszo lub tuk-tukiem. Szybko pojawił się kierowca z którym pojechaliśmy wszyscy do góry (cena 1000 RS w obie strony). Trasa wiodła serpentynami ze wspaniałymi widokami na plantacje herbaty – aż żal, że nie szliśmy pieszo… Za wstęp trzeba zapłacić jeszcze symboliczne 100 RS. Oprócz ławeczki z pomnikiem sir Thomasa Liptona na samej górze jest też malutki sklepik, gdzie można wypić filiżankę herbaty i coś przekąsić. Było pięknie…

A jak to się zaczęło? Otóż Thomas Lipton urodził się on 10 maja 1848 roku w Glasgow w Szkocji. Jego rodzice - Thomas senior i Frances Liptonowie prowadzili mały sklep spożywczy przy Crown Street w Glasgow. Thomas J. Lipton był zafascynowany morzem oraz żeglugą, dlatego też w wieku 13 lat postanowił zakończyć swoją edukację i zatrudnił się na parowcu płynącym z Glasgow do Belfastu. Przez kolejnych 5 lat odbywał wiele podróży, podczas których miał szansę nauczyć się jak organizować handel i zarządzać prowadzonym biznesem. W 1871 roku Thomas założył w Glasgow swój pierwszy sklep spożywczy. Biznes doskonale się rozwijał, dlatego też Thomas w dość krótkim czasie prowadził już kilka sklepów. Postanowił do asortymentu swoich sklepów dodać produkt uważany wówczas za luksusowy, a mianowicie herbatę. Poszukując najlepszej jakości herbaty Thomas Lipton wyruszył w 1890 roku do Cejlonu, gdzie rozpoczął działalność plantacyjną. Przeciętna rodzina robotnicza jednak nie mogła pozwolić sobie na ów bardzo drogi napój, a Lipton dzięki temu, że sprzedaje herbatę bez pośredników, mógł pozwolić sobie na to, by znacząco obniżyć jej cenę. Wypuścił na rynek slogan reklamowy: "Prosto z ogrodu herbacianego do imbryka" – jego strategia marketingowa przyniosła sukces - w roku 1890 na Wyspach Brytyjskich ma już sieć 300 sklepów spożywczych, zaś "jego" cejlońską herbatę upodoba sobie także sama brytyjska królowa Wiktoria. W dowód uznania nadano jego firmie przez Królową Wiktorię w 1895 roku tytułu oficjalnego królewskiego Dostawcy Dworu, a w 1898 roku otrzymał on tytuł szlachecki. Na koniec jeszcze ciekawostka - dziś żadna wielka piłkarska impreza nie obędzie się bez sponsora z branży piwnej. Ale pierwsze europejskie puchary sfinansowała... herbata! A dokładnie herbaciany potentat sir Thomas Lipton. Pierwszy biznesmen, który zrozumiał, jaki potencjał reklamowy tkwi w sporcie…

Ciężko nam się było rozstać ze wspaniałymi widokami na Lipton’s Seat, ale po kontemplacji herbaty przy ławeczce Liptona czas było wracać… Tym razem nawet zatrzymaliśmy się na chwilę wśród „łanów” herbaty… Gdy wróciliśmy do Dambetenna Tea Factory zrobiło się pochmurno i zanosiło się na deszcz.

Fabryka została założona przez samego Thomasa Liptona w 1890r. Trafiliśmy tutaj z jeszcze jedną grupą, która zrezygnowała z jazdy na Lipton’s Seat ze względu na pogodę… Jak widać nasza decyzja o szybkim wjeździe na punkt widokowy była słuszna – zdążyliśmy tuż przed chmurami. Wpisaliśmy się do księgi, zapłaciliśmy 250 RS za osobę i ruszyliśmy na zwiedzanie fabryki. Widać, że fabryka ma ponad 100 lat – zwiedziliśmy wszystkie etapy produkcji od suszenie, przez fermentację i mielenie. Liście herbaty zbierane są co 7 dni, a transport świeżych liści do fabryki odbywa się trzy razy dziennie. Herbata zielona powstaje tylko poprzez suszenie liści (ewentualnie bardzo krótki okres fermentacji), zmielenie i segregację odpowiednich gramatur. Zaś produkcja czarnej herbaty polega na naprzemiennym suszeniu liści ich fermentacji i przesiewaniu przez sita różnej grubości. Herbaty z centrum Sri Lanki charakteryzują się najmocniejszym aromatem - im wyżej położona plantacja tym herbata jest mocniejsza. Obecnie sprzedawane pod różnymi markami herbaty to mieszanki sporządzane już w Europie dla urozmaicenia oferty. Podobnie jest z herbatą marki Lipton - nie jest ona importowana bezpośrednio z Cejlonu. Jedyna herbata pakowana na miejscu próżniowo i rozsyłana w świat to herbata Dilmah. Jednak z tego co się dowiedzieliśmy to 80% produkcji fabryki Dambetenna Tea Factory zakupuje Lipton. Oczywiście kupiliśmy kilka rodzajów herbat w fabryce – pijamy je teraz popołudniami – delicje… Na koniec dnia, już po zmierzchu i oczywiście w deszczu dotarliśmy do położonego wśród wzgórz Ella.

Źródło: lipton.pl

  FILM: LIPTON'S SEAT - NA PLANTACJACH HERBATY

Naszą wycieczkę po Sri lance przygotowało Ocean View Tours z Negombo - polecamy!

 POLECANE ARTYKUŁY: