Pomysłodawcą i organizatorem Szkoły Turystyki Górskiej z dziećmi był Zygmunt Skibicki. Szkodniki chętnie wzięły udział w tej eskapadzie i bardzo dzielnie spisywały się na szlaku. Sebuś mimo swoich 5 latek codziennie wytrwale tuptał, a Martynka nadawała tempo :) Pierwszy raz zobaczyli Tatry...
Jednodniowy wypad do Ojcowskiego Parku Narodowego - krótka wycieczka szlakami parku, niestety godzina była na tyle późna, że jaskinie dostępne do zwiedzania były już nieczynne. Tyle, żeby się przekonać, że koniecznie trzeba tutaj przyjechać raz jeszcze...
Dwudniowa wyprawa w Góry Świętokrzyskie z bazą w Świetej Katarzynie. Pierwszego dnia przejście do Świętego Krzyża przez Łysicę ze zwiedzaniem tamtejszego muzeum oraz drugiego dnia trasa do ruin zamku w Bodzentynie.
Listopadowy wypad w Bieszczady - było pusto, mgliście i spokojnie - byliśmy jedynymi gośćmi w bacówce Pod małą Rawką, Chatce Puchatka na Połoninie Wetlińskiej i Bacówce Jaworzec, a jedyne co spotkaliśmy na szlaku to ślady niedźwiedzia...
Do Tumu pod Łęczycą zaprowadziła nas książka Zbigniewa Nienackiego "Uroczysko" i każdemu polecam w ten sposób zacząć tę przygodę...
Nasza letnia wyprawa do Rabki, która dla Sergiusza była pierwszą w życiu :) Oprócz zwiedzania Rabki i basenu w Sanatorium Cegielski weszlismy na Maciejową, Luboń Wielki, Mogielnicę oraz na Pańską Prehybę do miejsca katastrofy samolotu Liberator.